13 sierpnia 2009

Kordełka Isiełka.

Wreszcie zebrałam sie za kołderkę dla Iśka. Zosia już zdążyła się swoją znudzić, a mały nadal nie dostał swojej. Materiał czekał juz od kilku tygodni. Kołderka będzie się składała z poziomych pasów, na zmianę kolorowych i białych. Kazdy pas w 2/3 szerokości będzie przechodził w pas "kontrastowy". A oto same pasy
Na jednym z mniejszych pasków mam wyhaftować lokomotywę, wzór lokomotywy pochodzi z ksiązeczki:

Jak tytuł wskazuje, ksiazeczka zawierwiele pomysłów na haftowane dodatki dla dzieci: torebeczki, kołnierzyki, sukieneczki, fartuszki itd. W pierwszy rozdziale omówione zostały wszystkie ściegi potrzzbne do wykonania haftów (z obrazkami). Książeczkę kupiłam na allegro za 5 zł.
A to nasza ciuchcia na papierze i na materiałe


To maleńkie coś koło lokomotywy, to "ludzik" narysowany przez Iśka.



I jeszcze kilka ujęć mojego ulubionego pokoju. Dwa tygodnie temu mój wspaniały mąż pomalował ściany na wymarzony że ciut bardziej zielony. Malowaliśmy farbą Śnieżka "Błękitna laguna". Efekt przeszedł moje oczekiwania.Jest ślicznie, czysto, rześko. Jeszcze muszę zmienić zasłonki o moze kapę na kanapie, ale i tak jetem zachwycona.

1 komentarz:

  1. Martuś, a pokażesz efekt końcowy tej pościeli dla Iśka? Bo pomysł super!
    A kolorek w pokoju bardzo orzeźwiający i energetyczny. U nas będzie na razie biało, bo ... tak sobie wymarzyłam, zawsze podobały mi się takie stare chałupy z białymi ścianami i drewnem.
    Tęsknię za Wami. Kiedy przyjedziecie do Sworów???;-)

    OdpowiedzUsuń