01 grudnia 2010

Tosine grzechotki.

Dzidziuś szybko traci zainteresowanie swoimi zabawkami, zabawa polega głównie an rzucaniu wszystkim. Im głośniej upada, tym lepsza zabawa. Miałam nadzieję, że kolory, faktura i grzechocząca zawartość zaintrygują Tosię na dłużej. Myliłam się, ale grzechotki same w sobie są urocze.
Poduszeczka o wymiarach 10x10cm wypełniona fasolą biały jaś ;)

A do piramidki włożyłam zakrętki od butelek. Bardzo ważna jest tasiemka, bo co każdy dzidziuś najbardziej lubi w zabawkach? Metkę do ciamkania. nasze są już dobrze wyciamkane ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz