11 września 2007

Zapomniałam o kleju.

Skończyły się pieluchy Ignasia na wczoraj miałam zapl32wq-nowaną wyprawę do CH Reduta. Niestety, Zosi nie miną niedzielny katar i musiała zostać w domu więc wyprawa została odwołana.

Pojechałam wieczorem sama. Lista zakupów była krotka: pieluchy (mega paczka), maszynki od golenia dla Kuby, coś na śniadanie i kolację. Zakupy powinny zająć 1h, razem z dojazdem i kawą w coffeeheaven. Wróciłam po 3 godzinach. W tym czasie nie odwiedziłam ani jednego sklepu odzieżowego, obuwniczego lub zabawkarskiego. Nie zrobiłam też przerwy na kawę, choć bardzo chciałam.

Co więc robiłam w tym czasie? Odwiedziłam trzy sklepy i carrefour. Odkąd w moich dwóch ulubionych centrach otworzono sklepy z akcesoriami do robótek ręcznych moje zakupy wyglądją tak:
-para nożyc krawieckich (wciąż kupuję nowe i jeszcze nie znalazłam idealnych)
-kilka szpulek supermocnych nici
-komplet ołówków w pięknych oprawkach
-gumka i temperówki, ulubione zabawki dzieci
-wkłady do ołówka
-stempelek w kształcie serduszka i trzy kolory tuszu do niego
-nożyczki do wycinania fal
-kilka arkuszy filcu
-zeszyt z piękną okładką

Nie kupiłam nic na śniadanie i kolację, zapomniałam. Musiałam pojechać przystanek dalej do Alberta, ostatniego otwartego sklepu. Zosia, ilekroć idziemy w tamtą stronę pyta, czy pójdziemy do Albercika?! Dla nie wiedzących, Albercik to chłopiec występujący w Ziarnie :)

Późnym wieczorem oglądałam swoje nowe skarby i pieczołowicie układałam je w pudełkach. Przekładając po raz kolejny pustą tubkę kleju przypomniałam sobie, że jeszcze to miałam kupić. Nie kupiłam też włóczki na jeżyka. Szukałam gładkiej ciemnobrązowej na ciałko i bardzo ciemnej brązowej, włochatej i najlepiej błyszczącej, na igiełki. Niestety nie było nic, co nadawałoby się na na jeżyka.

2 komentarze:

  1. Marto! Czy te supermocne nici są grube? W sklepie sprzedano mi rzeczywiście mocne nici ale grube, do jeansu. Uszyłam nimi swój osobisty MT. A gdybym chciała uszyć sobie coś supermocnymi nićmi ale z delikatnego materiału to te grube niebardzo. A jakich ty używasz? Możesz zdradzić jakieś dane techniczne i nazwę firmy?
    Andziulindzia

    OdpowiedzUsuń
  2. Nici są grube i za każdym razem, gdy zmieniam rodzaj nici muszę ustawiać na nowo maszynę, a dokładnej siłę naciągu nici. Te szwy, które muszą być szczególnie mocne szyję supermocnymi nićmi Gutermana. Ta firma ma zwykłe nici i właśnie nici Supermocne, ale żeby nimi szyć, trzeba najpierw poluzować naciąg bębenka, inaczej ścieg będzie pętelkował.

    OdpowiedzUsuń