Dziś świętowaliśmy koniec roku przedszkolnego. Z tej okazji odbył się Piknik Rodzinny. Było mnóstwo atrakcji. Dla rodziców największą był występ naszych dzieci .
Najmłodsza grupa - "Wróbelki" wcieliła się w zwierzątka z ZOO, na wycieczce. Uczyła nas przechodzic na zielonym świetle. Oto mój mały słoń.
Zosi grupa - "Koniki" wystąpiła w przedstawienu "Kuchareczki". Szczególnej uwadze polecam fartuszki dzieci, nad którymi spędziłam kilka pracowitych wieczorów. Uszyłam 8 fartuszków chłopięcych i 7 dziewczęcych.
Czesc Piekna,
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszly fartuszki! Uszyjesz dla mnie taki (tylko troche wiekszy) ?? :)
To co, teraz macie labe, rozumiem?
Fartuszki boskie, szacun! Świetny pomysł z tym piknikiem, chyba fajnie się bawiliście :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!!! Brawa za talent w szyciu!
OdpowiedzUsuń