16 czerwca 2011

Koszyk na drobiazgi.

Zosia, jak większość dziewczynek, uwielbia malutkie rzeczy. Koraliki, pierścionki, kamyki, maleńkie zabaweczki. Wszystko to jest zagrożeniem dla Tosi. Żeby starsza miała gdzie trzymać swoje skarby, uszyłam jej ten koszyczek.


Usztywniony jest grubym filcem, ok 3mm. Niepotrzebnie kupiłam taki gruby, trudno się z niego szyje, a rzeczy są zbyt sztywne. Np. koszyczek nie trzyma kantów, rozchylają się.  Niestety kupiłam go bardzo dużo,  3mb. Jak ktoś chce, to mogę trochę odsprzedać, owatę zresztą też.


Tkanina, którą obszyłam koszyk, to czysta bawełna, czarna w białe kwiaty. Ożywiłam ją haftem turkusowym i czerwonym. Czerwony wzorek to francuskie węzełki. Pozostałe szlaczki, to moja interpretacja popularnych ściegów.

1 komentarz: